Ostatnie lata prowadzenia działalności
upływają w cieniu kryzysu, który pociąga za sobą szeroko idące konsekwencje.
Kryzys, definiowany zazwyczaj, jako niekorzystny bieg zdarzeń w otoczeniu
przedsiębiorstwa /P.Grajewski/ stał się przyczyną wielu spektakularnych upadków
firm, ale wymusza też od przedsiębiorców większą kreatywność i uważność przy
planowaniu dalszych działań.
Mówi się, ze świat rozwija się od
kryzysu do kryzysu, zatem cykl koniunkturalny od zawsze ma wpływ na warunki
funkcjonowania człowieka w otoczeniu, wymusza też rozwój cywilizacyjny,
skłaniając do poszukiwania nowych rozwiązań.
Z racji tego, że współczesny świat i
realia prowadzenia działalności gospodarczej ulegają ciągłym przekształceniom,
to kryzys gospodarczy stawia pod znakiem zapytania reguły obowiązujące
dotychczas w ekonomii. Ta zmiana paradygmatów, wymusza także ewolucję
przedsiębiorca, a konkretnie jego elastyczność w dostosowywaniu się do nowych
warunków.
Należy zauważyć, że kryzys rzadko kiedy
zaskakuje (a przynajmniej nie powinien) przedsiębiorstwo nagle – zjawiska
kryzysowe mają bowiem charakter nasilający się i można je przewidzieć z wyprzedzeniem.
Oznacza to, że z reguły już odpowiednio wcześniej można podjąć odpowiednie
kroki, zapobiegające bądź też minimalizujące skutki kryzysu.
Kierujący przedsiębiorstwem, niezależnie
od tego, czy działają w czasach kryzysu,
czy względnego spokoju, musza zdać sobie sprawę, że brak zmian stawia w
pewnym momencie firmę w sytuacji uniemożliwiającej dalsze jej funkcjonowanie,
uniemożliwiającej rozwój, a nawet przetrwanie. Konieczne wówczas stają się
radykalne zmiany, obejmujące nawet zmiany metod zarządzania, a co za tym idzie
– konieczność pokonywania oporów własnych oraz podległych pracowników.
Zmiany te, wprowadzone łagodniej, już w
momencie pojawienia się pewnych sygnałów braku konkurencyjności czy kryzysu,
przebiegać mogą znacznie sprawniej, generować będą tez mniejsze koszty.
Istotnym bodźcem do wprowadzenia modyfikacji dotychczasowego modelu działania
powinny być takie sygnały, jak trudności w pozyskiwaniu kontraktów na skutek
nieefektywnych form komunikacji z klientem bądź braku możliwości reakcji na
jego potrzeby, jak i brak zdolności do kreowania nowych wyrobów lub usług, a
także nasilenie się konfliktów wewnętrznych (szczególnie na linii pracodawca –
pracownik).